Nie ma zimy bez śniegu,
wiosny bez słońca
i radości której nie dzielisz.
> przysłowie serbskie<
Nie przepadam za angielskimi napisami i zwrotami w języku polskim. Może dlatego, że jest to dla mnie język obcy i to bardzo.
Ale jak zobaczyłam w szkicowniku córki ten wianek to urzekł mnie swoją delikatnością i się nim poczęstowałam za zgodą autorki.
Rzutem na taśmę skończyłam tej zimy robić śnieżynki w ilości 100 sztuk.
Będą potrzebne na akcje charytatywną w grudniu.
Przedstawiam Wam mojego "Mercedesa"
Błyska oczkiem, wiele podpowiada.
Maszyna cudna, cichutka, potrafiąca wiele.
Pierwsze próby za mną, niestety ograniczone, Najpierw brakiem czasu. a obecnie złym stanem mojego oka. Trwa leczenie, mam nadzieję że będę widzieć.
Moje pierwsze króliczki z tego wykroju opuściły pracownię.
Muszę jeszcze poćwiczyć, nie całkiem mi się podobają.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
: )